Obiecujący powrót
Halep przegrała mecz pierwszej rundy w Miami. Lepsza od Rumunki okazała się Paula Badosa, która wygrała całe spotkanie w trzech setach (1:6, 6:4, 6:3) i tym samym awansowała do kolejnej rundy. Pierwszy set nie zwiastował jednak sukcesu Hiszpanki. Na korcie oglądaliśmy Simonę Halep z najlepszych lat. W ogóle nie było widać, że przez półtora roku 32-latka nie grała w tenis na najwyższym światowym poziomie.
W drugiej i trzeciej partii Rumunka znacznie obniżyła poziom gry – w efekcie to Badosa wyszła z pojedynku zwycięsko.
W grze trzykrotnej mistrzyni turniejów wielkoszlemowych wiele jest do poprawy, lecz pierwszy set może napawać optymizmem sympatyków rumuńskiej tenisistki. Dobry prognostyk przed resztą sezonu. Zobaczymy, gdzie Rumunka ma sufit po tak długiej przerwie.