HomeSiatkówkaSłynny siatkarz odchodzi z klubu. Ma trafić do Polski

Słynny siatkarz odchodzi z klubu. Ma trafić do Polski

Źródło: Polsat Sport

Aktualizacja:

Amerykanin Aaron Russell po zakończeniu sezonu odejdzie z japońskiego JT Thunders Hiroszima. Z zespołem pożegna się także obecny trener – były selekcjoner kadry Polski Raul Lozano.

Aaron Russell

IMAGO / Newspix

Kierunek Polska?

Utytułowany siatkarz reprezentacji Stanów Zjednoczonych w kończących się zmaganiach o mistrzostwo Japonii był wiodącą postacią swojego zespołu. Russell w rankingu najlepiej punktujących graczy zajmuje szóste miejsce – 625 punktów.

67-letni obecnie Lozano selekcjonerem kadry Polski był w latach 2005-2008. Zdobył z nią srebrny medal mistrzostw świata w 2006 roku. Później prowadził też reprezentacje Niemiec, Iranu oraz Chin. Pracował również w PlusLidze – w sezonie 2015/2016 był szkoleniowcem Cerrad Czarnych Radom. Rzekomo jego następcą w ekipie JT Thunders będzie obecny trener Indykpolu AZS-u Olsztyn – Javier Weber. 

Russell przed wyjazdem do Japonii przez kilka lat występował we Włoszech – w Perugii, Trentino i Piacenzie. Z Perugią zdobył srebro i brąz Serie A. Z Trentino wywalczył mistrzostwo oraz Puchar Włoch, a także triumfował w Pucharze CEV. Z kolei z reprezentacją USA 31-letni przyjmujący zdobył m.in. brązowy medal Igrzysk Olimpijskich i mistrzostw świata.

Wiele się mówi, że jego kolejnym kierunkiem ma być Aluron CMC Warta Zawiercie. Byłby to hitowy transfer w PlusLidze i poważane wzmocnienie zespołu prowadzonego przez Michała Winiarskiego.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wpis testowy 29.11
event loop
Promo Block
Utytułowany trener odejdzie z klubu Ekstraklasy?
Tottenham wygra wyścig o młodą gwiazdę?
Marokańczycy idą na całość! Chcą zbudować największy stadion na świecie
Borzęcki: Kompletnie stracony sezon. Kownackiemu znów nie wyszło. Jego liczby są fatalne
OFICJALNIE: Kamerun ma nowego selekcjonera!
Co musi zrobić Milik, żeby wrócić do kadry? Ekspert tłumaczy
Nawet w Serie A nikt nie sędziuje tak często jak Stefański w Ekstraklasie