Do trzech razy sztuka
Earvina N’Gapetha zna każdy kibic siatkarski. Francuski przyjmujący znany jest z niebywałego talentu do gry, ale również z głośnego życia prywatnego. Często wpadał w kłopoty, więc równie często pisała o nim prasa. Na boisku lubi prowokować, nawet w najtrudniejszej sytuacji jest w stanie odwrócić losy meczu, więc lepiej mieć go po swojej stronie.
Jeszcze nie tak dawno “Przegląd Sportowy” informował, że zawodnikiem w kontekście sezonu 2024/2025 zainteresowany był polski klub, a konkretnie ZAKSA Kędzierzyn-Koźle. Okazuje się jednak, że Francuz w naszym kraju nie zagra – wybiera się do Rosji, a konkretnie do Lokomotiwu Nowosybirsk. Jak podało “BO Sport”, miało już dojść do podpisania kontraktu.
W przeszłości 33-letni przyjmujący występował w rosyjskiej Superlidze w sezonie 2013/2014, gdy był graczem Kuzbassu Kemerowo, oraz w latach 2018-2021. Wówczas reprezentował Zenit Kazań. Zdobył z nim dwa tytuły wicemistrza kraju oraz dotarł do finału Ligi Mistrzów.