Ciągłe kłopoty
Tonali był jednym wśród głównych bohaterów afery, która jesienią ubiegłego roku wstrząsnęła włoskim futbolem. Piłkarz Newcastle United został zawieszony na dziewięć miesięcy za udział w nielegalnych zakładach bukmacherskich. Kara zakończy swój bieg w sierpniu 2024 roku.
Jednak nie wiadomo, czy Włoch wróci od razu na boisko. Angielska Federacja Piłkarka (FA) podała, że Sandro Tonali został oskarżony o naruszenie jej regulacji antybukmacherskich. Sprawa może poskutkować kolejną karą.
– Zawodnikowi Newcastle United zarzuca się 50-krotne złamanie przepisów dotyczących obstawiania zakładów na mecze piłkarskie między 12 sierpnia a 12 października 2023 roku – podało FA.
Tonali ma możliwość odwołania się od kary do 5 kwietnia. Do tego czasu FA będzie czekała do wszczęcia kolejnych kroków. Włoski pomocnik już jesienią został skierowany na terapię dotyczącą uzależnienia od hazardu. Miał na nią uczęszczać przynajmniej przez osiem miesięcy.