Jeszcze za wcześnie
Jakub Moder jest jednym z trzech piłkarzy, którzy zostali skreśleni z listy tuż przed meczem z Walią. Poza Jakubem Moderem, Michał Probierz zrezygnował z Pawła Bochniewicza i Pawła Wszołka. Jednak to właśnie piłkarz Brighton wywołał najwięcej kontrowersji.
Moder zna wyspiarski futbol. Gra w angielskim klubie i od kilku tygodni jest w dość optymalnym rytmie meczowym. Jednak to nie wystarczyło, by znaleźć się przynajmniej na ławce rezerwowych na to arcyważne spotkanie. Według informacji Tomasza Włodarczyk powodem decyzji miały być tylko i wyłącznie względy sportowe. Selekcjoner wolał mieć tym razem do dyspozycji Damiana Szymańskiego.
Wygląda na to, że kilkanaście minut z Estonią nie przekonały Probierza do wybrania go na mecz z reprezentacją Walii. Selekcjoner podjął taką, a nie inną decyzję. Najwidoczniej miał do tego powody. W takim razie najprawdopodobniej środek pola reprezentacji Polski będzie taki sam jak w ostatnim meczu z Estonią.