HomePiłka nożnaMocna deklaracja gwiazdy Bayernu na temat swojej przyszłości

Mocna deklaracja gwiazdy Bayernu na temat swojej przyszłości

Źródło: BILD

Aktualizacja:

Bayern Monachium w tym sezonie mocno rozczarowuje. Co prawda awansował do ćwierćfinału Champions League i wciąż teoretycznie jest w walce o mistrzostwo Niemiec to i tak jest to jeden z najgorszych sezonów tego klubu w ostatnich latach. Thomas Tuchel po sezonie przestanie być szkoleniowcem bawarskiego zespołu, a o swoim życiu w Bayernie mocniej wypowiedział się…

Bayern Monachium

IMAGO / Passion2Press/MarkusFischer

Nie kładłem się spać szczęśliwy

Niemieckie media wielokrotnie informowały o konflikcie pomiędzy Tuchelem a Kimmichem. Z tego właśnie względu niemiecki pomocnik miał rozważać dość poważnie odejście z Bayernu. Jednak wydaje się, że wszystko zmierza ku dobremu. Tuchela już po sezonie nie będzie w Monachium, a Kimmich najprawdopodobniej przedłuży swój kontrakt obowiązujący do czerwca przyszłego roku. Na ten moment jednak 29-latek przyznał w rozmowie z Bildem, że na ten temat z klubem jeszcze nie rozmawiał.

“Nikt nie rozmawiał jeszcze ze mną na ten temat. Zobaczymy, co się stanie. Dla mnie najważniejsze jest to, aby dobrze prezentować się na boisku. Na całą resztę nie mam wpływu” – powiedział Kimmich.

“Dobrze czuję się w Bayernie i w Monachium. Mam tu kilkoro dzieci. Nie jest tutaj źle, nawet jeśli w ostatnich latach nie odnosiliśmy już tak dużych sukcesów piłkarskich” – kontynuował.

“Muszę jednak bardzo wyraźnie powiedzieć, że przez ostatnie dwa lub trzy lata nie kładłem się spać szczęśliwy każdego wieczoru” – dodał reprezentant Niemiec.


Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wpis testowy 29.11
event loop
Tip Blocks
Promo Block
Utytułowany trener odejdzie z klubu Ekstraklasy?
Tottenham wygra wyścig o młodą gwiazdę?
Marokańczycy idą na całość! Chcą zbudować największy stadion na świecie
Borzęcki: Kompletnie stracony sezon. Kownackiemu znów nie wyszło. Jego liczby są fatalne
OFICJALNIE: Kamerun ma nowego selekcjonera!
Co musi zrobić Milik, żeby wrócić do kadry? Ekspert tłumaczy