Będzie niespodzianka?
Cel jest tylko jeden – awans. Nie ważne jakimi środkami, musimy awansować na mistrzostwa Europy. O tym doskonale wie Michał Probierz. W rozmowie z Przeglądem Sportowym zwrócił szczególną uwagę na swój pomysł w kontekście powołań na te kluczowe jak dla nas dwa spotkania.
“W paru przypadkach patrzymy, czy zawodnicy potwierdzą dyspozycję. Na pewno jedna niespodzianka będzie duża, bo potrzebujemy kogoś akurat na takie mecze i wiem, po co będziemy tego zawodnika brali, mamy jasno sprecyzowany cel. W piłce trzeba być przygotowanym na pewne rzeczy” – powiedział selekcjoner
“Kuba Kiwior dziś jest podstawowym zawodnikiem Arsenalu, wcześniej nie był. Krzysiek Piątek odzyskał skuteczność w Turcji, strzela Adam Buksa, do gry – po dyskwalifikacji za doping – wrócił Bartek Salamon, mamy grupę nowych zawodników: Kuba Kałuziński, Sebastian Walukiewicz oraz Kamil Piątkowski, który zmienił klub i też gra. Pojawiło się więcej możliwości wyboru piłkarzy” – zwrócił uwagę Probierz.