Wszystko jest możliwe
Belgijski snajper nie radzi sobie tak dobrze w Romie, tak jak w Interze swego czasu, lecz nie można mu odebrać, że wciąż jest dość bramkostrzelnym napastnikiem. W tym sezonie zdobył już 18 bramek i zanotował cztery asysty w 37 meczach. “Giallorossi” z chęcią pozyskaliby 30-letniego snajpera na stałe, ale na przeszkodzie stoją finanse. Zdaniem “La Gazetty dello Sport” muszą zostać spełnione dwa warunki, zanim AS Roma w ogóle rozważy wykup napastnika.
Pierwszy z nich dotyczy wyniku sportowego. Jeśli zespół ze stolicy Włoch awansuje do Ligi Mistrzów, klubowy budżet zasilą dodatkowe pieniądze. Obecnie rzymianie plasują się na piątym miejscu w Serie A. Jednak do upragnionej pozycji, na której znajduje się Bologna, tracą tylko trzy punkty.
Drugi czynnik dotyczy już samych negocjacji z zawodnikiem. Lukaku musiałby zgodzić się na obniżkę wynagrodzenia, jeśli chciałby pozostać w Romie. A to może nie być zbyt łatwe do uzgodnienia, ponieważ Belga kuszą arabskie kluby. Jak podaje „La Gazzetta dello Sport” ekipy znad Zatoki Perskiej obrały sobie za cel 30-latka i będą chciały ściągnąć go latem.
Bez względu na to, na co zdecyduje się Lukaku, Roma i arabskie kluby będą musiały negocjować transfer z Chelsea. Do “The Blues” Lukaku trafił w 2021 roku za ponad sto milionów euro. Zupełnie się nie sprawdził, a obowiązuje go jeszcze dwuletni kontrakt. Wszystko jednak wskazuje na to, że już więcej nie założy niebieskiej koszulki londyńskiego zespołu.