Jak pech to pech
Kenijczyk rozpoczął środową potyczkę w podstawowym składzie zespołu Dawida Szwargi. Niestety kilka minut po starcie drugiej części spotkania musiał zejść do szatni. Zawodnik doznał urazu, biegnąc w kierunku piłki. Wydaje się, że mógł odnieść kontuzję mięśniową. 27-latek położył się na boisku, nie zamierzając prędko z niego stawać. Kontuzjowanego piłkarza zastąpił Jean Carlos.
Oczywiście dokładniejsza diagnoza zostanie ogłoszona w najbliższym czasie. Jednak kolejna kontuzja w szeregach Rakowa nie napawa optymizmem, tym bardziej jeśli popatrzymy na staż Otieno w drużynie “Medalików”. Kenijczyk zagrał dotychczas zaledwie w sześciu spotkaniach mistrzów Polski.