Lepiej w Anglii
W przeszłości Fati był szykowany na jedną z największych gwiazd futbolu. Jednak śmiało można mówić o kolejnym zmarnowanym potencjale. Wszystko przez kontuzje, które wyeliminowały Hiszpana na długie miesiące. Jedną z nich było zerwanie więzadła krzyżowego. Od tamtej pory Fati nie jest już tym samym piłkarzem. Ciągle szuka formy i wydaje się, że powoli ją odzyskuje w angielskim Brighton. Fati w tym sezonie zagrał dla Brighton w 23. spotkaniach, w których strzelił cztery gole i zanotował jedną asystę.
Hiszpan nie zawsze jednak mieści się w podstawowym składzie. Roberto De Zerbi mimo wszystko bardzo ceni sobie hiszpańskiego zawodnika. Jak donosi kataloński Sport, “Mewy” w przyszłym sezonie będą chciały jeszcze raz wypożyczyć Fatiego. Takie rozwiązanie jest w tej chwili bardzo prawdopodobne.
Jeśli De Zerbi zdecyduje się na objęcie innego klubu, to bardzo możliwe, że weźmie ze sobą skrzydłowego. Włoch jest bowiem przekonany, że może obudzić potencjał Hiszpana. FC Barcelona chętnie wypożyczy Fatiego, chociażby ze względu na przepisy Finansowego Fair Play La Liga. Sporo zależy jednak także od opinii nowego opiekuna “Blaugrany”.