Faworyt numer jeden
Borussia Dortmund już dzisiaj zmierzy się z PSV Eindhoven w ramach rewanżowego spotkania o ćwierćfinał Champions League. Jednak te wydarzenia w wielu momentach zostają w cieniu, ponieważ Borussię czeka jedna z największych zmian w dziejach tego klubu. Watzke bowiem sprawował urząd prezesa Borussii od 2005 roku.
Potencjalnym kandydatem do jego zastąpienia wydaje się być Sami Khedira. Według Sky to właśnie Niemiec cieszy się powodzeniem wśród obecnych władz tego klubu. Wcześniej spekulowano o kandydaturze Frediego Bobicia. Jednak pomimo doświadczenia 52-latka, wynikającego z pracy w Eintrachcie Frankfurt czy Hercie Berlin, nie stanowi on priorytetu.
Czas pokaże, kto przejmie schedę po tak zasłużonym prezesie jak Watzke. Możliwe, że nikt nie będzie kochał tak Borussii tak jak on. Najważniejsze jednak, by pojawiła się jakakolwiek kontynuacja i co najmniej utrzymanie Borussii w miejscu w jakim aktualnie jest. Pewne też jest to, że najbliższe czasy mogą nie być łatwe dla kibiców tego klubu.