Warning: file_put_contents(https://daf17zziboaju.cloudfront.net/wp-content/uploads/2024/03/18175214/zdj-e1710781405309-48x48.jpg): Failed to open stream: HTTP wrapper does not support writeable connections in /var/www/html/wp-includes/class-wp-image-editor-imagick.php on line 895 Media: Kontuzja angielskiego bramkarza. Nie pojedzie na Euro - KanalSportowy.pl
HomePiłka nożnaMedia: Kontuzja angielskiego bramkarza. Nie pojedzie na Euro

Media: Kontuzja angielskiego bramkarza. Nie pojedzie na Euro

Źródło: Daily Mail

Aktualizacja:

Angielski bramkarz Sam Johnstone doznał kontuzji łokcia. Jak informuje Daily Mail, uraz ten wykluczy go z wyjazdu na Euro 2024.

Sam Johnstone

PressFocus / Pedro Soares

Konieczna będzie operacja

We wtorkowy wieczór Anglicy rozegrali spotkanie towarzyskie z Belgią. Na jednym z treningów przed tym meczem, poważnej kontuzji doznał Sam Johnstone. Golkiper Crystal Palace uszkodził łokieć, a jego uraz jest na tyle poważny, że wymaga natychmiastowej operacji.

Początkowo sztab medyczny reprezentacji miał nadzieję, że problem ze zdrowiem bramkarza nie będzie duży. Po dokładniejszych badaniach okazało się jednak, że sezon 2023/24 w wykonaniu Johnstone’a właśnie się zakończył. Ominie go końcówka rozgrywek Premier League, a przede wszystkim potencjalny wyjazd na Euro 2024. Jego przerwa od gry może potrwać nawet 4 miesiące.

Gareth Southgate ma prawo narzekać na sytuację zdrowotną w kadrze. Johnstone to kolejny zawodnik, który wypadł z powodu kontuzji. Do tej pory z przyczyn zdrowotnych nieobecni byli piłkarze tacy jak choćby Trent Alexander-Arnold czy Kieran Trippier.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wpis testowy 29.11
event loop
Promo Block
Utytułowany trener odejdzie z klubu Ekstraklasy?
Tottenham wygra wyścig o młodą gwiazdę?
Marokańczycy idą na całość! Chcą zbudować największy stadion na świecie
Borzęcki: Kompletnie stracony sezon. Kownackiemu znów nie wyszło. Jego liczby są fatalne
OFICJALNIE: Kamerun ma nowego selekcjonera!
Co musi zrobić Milik, żeby wrócić do kadry? Ekspert tłumaczy
Nawet w Serie A nikt nie sędziuje tak często jak Stefański w Ekstraklasie