HomePiłka nożnaJuventus może zwolnić Allegriego. Zastępcą trener z Serie A 

Juventus może zwolnić Allegriego. Zastępcą trener z Serie A 

Źródło: Mirko Di Natale

Aktualizacja:

Po bardzo dobrym początku w obecnej kampanii Stara Dama przyhamowała, a właściwie to zaciągnęła ręczny. Ostatnie wyniki Juventusu wołają o pomstę do nieba, a właściciele zaczynają się rozglądać za potencjalną zmianą na stanowisku trenera. W grę jak na razie wchodzi tylko jedno nazwisko, Thiago Motta, o czym informuje Mirko Di Natale.

Massimiliano Allegri

PressFocus

Tragiczna forma Juve 

Na ten moment Juventus zajmuje 3. miejsce w ligowej tabeli ze stratą 20 punktów do lidera – Interu Mediolan. Jednak sama strata nie jest największym problemem. Najgorszy w tym wypadku jest fakt, że niespełna 3 miesiące temu, drużyna Massimiliano Allegriego szła łeb w łeb z Interem i ciągle była w walce o mistrzostwo kraju. Marzenia o Scudetto przerwała jednak bardzo zła forma w ostatnich miesiącach. Na ostatnie 11 spotkań Juventus wygrał zaledwie 3 (do tego 4 porażki i remisy), co przełożyło się na zdobycie jedynie 13 punktów na 33 możliwych. Taka sytuacja sprawia, że miejsce w pierwszej piątce zaczyna być coraz mniej pewne, a to z kolei potęguje myśli zarządu o potencjalnej potrzebie zmiany trenera.

Motta radzi sobie naprawdę dobrze

Dla odmiany, w tym samym okresie Monza Thiago Motty zanotowała serię 5 meczów bez porażki i finalnie w ciągu 11 spotkań odniosła 5 zwycięstw, w tym jedno z AC Milanem. Taka forma spowodowała, że Bagai awansowali na 11. miejsce w tabeli ze stratą zaledwie punktu do TOP 10. 

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wpis testowy 29.11
event loop
Promo Block
Utytułowany trener odejdzie z klubu Ekstraklasy?
Tottenham wygra wyścig o młodą gwiazdę?
Marokańczycy idą na całość! Chcą zbudować największy stadion na świecie
Borzęcki: Kompletnie stracony sezon. Kownackiemu znów nie wyszło. Jego liczby są fatalne
OFICJALNIE: Kamerun ma nowego selekcjonera!
Co musi zrobić Milik, żeby wrócić do kadry? Ekspert tłumaczy
Nawet w Serie A nikt nie sędziuje tak często jak Stefański w Ekstraklasie