Najgorsze za nami?
Za nami jeden z najgorszych sezonów od ostatnich lat. Polscy skoczkowie ciągle szukali optymalnej formy. Tak naprawdę jedyne powody do radości dał nam pod koniec sezonu Aleksander Zniszczoł, który stanął dwukrotnie na najniższym stopniu podium. Trener Thomas Thurnbichler w rozmowie z Eurosportem wyjawił, co według niego poszło nie tak i jak w przyszłości uniknąć błędów z tego sezonu.
– Jesienią robiliśmy za dużo. Chłopaki byli zmęczeni na początku sezonu, przez co mieliśmy problemy. Na szczęście, od czasu do czasu, Piotrek i Olek byli w stanie wyłamać się z tego schematu i pokazywali, na co ich stać – powiedział Thurnbichler.
– Musimy wrócić do rozwiązań, z których korzystaliśmy w naszym pierwszym roku współpracy. Musimy też być bardziej efektywni w wykonywaniu ćwiczeń, które dodaliśmy w tym roku. Musimy wrócić do podstaw – podsumował.