Czas znaczyć więcej
Eddie Nketiah pełni w Arsenalu długoplanową rolę. Tak naprawdę może liczyć na grę w podstawowym składzie, jedynie pod nieobecność Gabriela Jesusa. 24-latek jeśli już się pojawia na boisku, to zawsze podnosząc się z ławki rezerwowych. W tym sezonie zagrał w 33. spotkaniach “Kanonierów”. Zdobył w nich sześć bramek, do których dorzucił trzy asysty. Z bardzo dobrej strony pokazał się przede wszystkim w meczu z Sheffield United (5:0), gdy strzelił hat-tricka.
Niemniej spekuluje się ciągle o jego potencjalnych przenosinach, gdzie miałby być podstawowym napastnikiem zespołu. Według “Football Insider” usługami napastnika interesują się trzy kluby Premier League: Crystal Palace, Wolverhampton i Brentford. Każdy z tych zespołów ma w swoim zespole klasyczne “9”. Może z wyjątkiem Brentfordu, który latem ma sprzedać Ivana Toneya.
Arsenal za swojego zawodnika oczekuje kwoty rzędu 45 milionów euro. Napastnik jest związany kontraktem z “Kanonierami” do czerwca 2027 roku. Dotychczas dla londyńskiego zespołu zagrał w 119. spotkaniach, w których strzelił 19 goli i zanotował pięć asyst.