Koniec epoki
Niemiecki szkoleniowiec we Freiburgu spędził całą trenerską karierę. Od 1995 roku odpowiadał za wyniki juniorskich drużyn. Z czasem dołączył do pierwszego zespołu. Najpierw pełnił rolę asystenta, a od 2011 roku został trenerem pierwszego zespołu. Na stanowisku pozostaje do dziś.
Jego obecny kontrakt obowiązuje do końca tego sezonu. W poniedziałek szkoleniowiec ogłosił nie tylko odejście z Freiburga, ale również przejście na emeryturę.
– Długo nad tym myślałem i odbyłem wiele dyskusji. Uważam, że po 29 latach nadszedł właściwy czas, aby zrobić miejsce dla nowej energii, nowych ludzi i nowych możliwości – powiedział Streich.
– W przeszłości bardzo ważne było dla mnie, aby nie przegapić tego momentu. Momentu w którym uważam, że należy już odejść – stwierdził 58-latek.