Oby się nie skończyło na obietnicach
Gospodarzami mistrzostw świata w 2030 roku będą trzy kraje – Hiszpania, Portugalia i Maroko. Jednak trzy pierwsze mecze zostaną rozegrane w Urugwaju, Argentynie i Paragwaju. Wciąż nie podano wszystkich obiektów, na których rozgrywane będą mundialowe spotkania. Nie wiadomo także, gdzie zorganizowany zostanie finał.
Jak na razie wiadomo tylko, że mecz rozstrzygający przypadnie któremuś z trzech głównych organizatorów. Wydawało się już niemal pewne, że będzie to któryś z rozbudowanych hiszpańskich obiektów – Camp Nou lub Santiago Bernabeu, ale do gry na poważnie zamierzają włączyć się Marokańczycy. Brytyjski dziennik „The Sun” poinformował, że władze afrykańskiego kraju chcą zbudować największy stadion na świecie.
Chodzi o obiekt o wstępnej nazwie Grand Stade de Casablanca. Początkowo jego pojemność planowano na około 93 tysiące miejsc, ale to okazuje się niewystarczające. Nowe plany zakładają, że na obiekcie, który zostanie zbudowany 38 km na północ od Casablanki, będzie mogło zasiąść aż 115 tysięcy widzów. Koszt całej inwestycji ma oscylować w okolicy 459 milionów euro.