Ćwierćfinał nie dla ZAKSY
Po niespodziewanej domowej porażce ZAKSY ze Ślepskiem Malow Suwałki w poprzedniej kolejce, brak aktualnych wicemistrzów Polski w ćwierćfinałach PlusLigi stał się bardzo realny. Chcąc pozostać w grze o medale, zespół Adama Swaczyny musiał punktować w dwóch ostatnich meczach fazy zasadniczej, z zespołami z absolutnego ligowego topu – zdobywcą Pucharu Polski 2024 Aluronem CMC Wartą Zawiercie, oraz z aktualnym mistrzem kraju – Jastrzębskim Węglem. Z pierwszą z tych drużyn nie zdołał jednak wygrać ani jednego seta.
Zwycięstwo za trzy punkty dało Aluronowi awans na pierwsze miejsce w tabeli. Zdobywcy Pucharu Polski wyprzedzają obecnie Jastrzębski Węgiel o jeden punkt. Jastrzębianie swój mecz 29. kolejki zagrają w środę, a ich rywalem będzie PGE GiEK Skra Bełchatów.
Potem, w sobotę, mistrzowie Polski zmierzą się z ZAKSĄ. Jeżeli zwyciężą za trzy punkty, drużyna z Kędzierzyna-Koźla znajdzie się poza play-offami sezonu 2023/2024. Drużyna Adama Swaczyny znajduje się aktualnie na dziesiątej pozycji w tabeli, przez co szanse na ćwierćfinał może stracić już w środę, jeżeli Indykpol AZS Olsztyn pokona Projekt Warszawa za trzy punkty, lub jeśli Skra pokona Jastrzębski Węgiel 3:0 lub 3:1.
Aluron CMC Warta Zawiercie – Grupa Azoty ZAKSA Kędzierzyn-Koźle 3:0 (25:19, 25:17, 25:23)