HomePiłka nożnaReal Madryt szuka wzmocnień w obronie. Na celowniku zawodnik Chelsea

Real Madryt szuka wzmocnień w obronie. Na celowniku zawodnik Chelsea

Źródło: Fichajes

Aktualizacja:

Real Madryt jest gotów zapłacić 40 milionów euro za Recce’a Jamesa. Jak podaje hiszpańskie Fichajes, Anglik jest obiektem zainteresowań Królewskich. Szukają oni zastępstwa za Daniego Carvajala i przy okazji kogoś, kto będzie grał na pozycji prawego obrońcy przez lata.

Reece James, Joao Felix, Wesley Fofana, Thiago Sliva, Enzo Fernandez

PressFocus

Kontuzje nie są problemem 

Reece James poza swoimi umiejętnościami słynie z kontuzji, które przytrafiają mu się bardzo często. W tym sezonie rozegrał zaledwie 8 spotkań, w których udało mu się zanotować asystę. Od 16 grudnia jest niedostępny, najpierw z powodu operacji, a później rehabilitacji. 

Powrót jest przewidywany jeszcze na końcówkę tego sezonu, ale nie można jeszcze ustalić dokładnej daty powrotu Anglika na boisko. To jednak nie przeszkadza Realowi Madryt. Królewscy są przekonani, że mimo to uda im się wyzyskać z Reece’a wszystko to, co najlepsze. Wierzą, że będzie on długoterminowym rozwiązaniem na prawą obronę. 

Problem prawej obrony w Realu

Prawy obrońca w Realu jest potrzebny z dwóch powodów. Pierwszy jest taki, że Carvajal skończył już 32 lata i niedługo będzie potrzebował kogoś, kto go zastąpi. Nawet jeśli nie na stałe, to przynajmniej w meczach pucharowych lub po prostu wniesie do składu rywalizację. Drugim powodem jest natomiast brak rotacji na tej pozycji. Poza Carvajalem jest tam jedynie Lucas Vazquez, który w tym roku kończy 33 lata, a jego kontrakt w czerwcu dobiega końca. Stąd też decyzja o wzmocnieniu prawej obrony.

Kategorie:

Przeczytaj więcej

Zobacz więcej ›

Wpis testowy 29.11
event loop
Promo Block
Utytułowany trener odejdzie z klubu Ekstraklasy?
Tottenham wygra wyścig o młodą gwiazdę?
Marokańczycy idą na całość! Chcą zbudować największy stadion na świecie
Borzęcki: Kompletnie stracony sezon. Kownackiemu znów nie wyszło. Jego liczby są fatalne
OFICJALNIE: Kamerun ma nowego selekcjonera!
Co musi zrobić Milik, żeby wrócić do kadry? Ekspert tłumaczy
Nawet w Serie A nikt nie sędziuje tak często jak Stefański w Ekstraklasie